Abstract
Na długo przed rewolucją francuską oraz jej pierworodną Deklaracją Praw Człowieka i Obywatela w europejskiej myśli politycznej członek państwa przedzierzgnięty został z poddanego w obywatela. Ta fundamentalna zmiana w definiowaniu stanowiska jednostki w państwie korespondowała z humanistycznym postrzeganiem rozumu ludzkiego nie tylko jako instrumentu poznawania świata, ale też narzędzia głębokiej refleksji i krytycznej oceny mechanizmów światem rządzących. Siła rozumu kojarzona była przez oświeceniowych filozofów z porządkiem naturalnym, który jawił się przeciwwagą dla społecznych i politycznych realiów absolutnego władztwa monarszego. W XVIII w. we francuskiej i niemieckiej filozofii państwa nastąpił istotny postęp w zakresie kształtowania się idei obywatela pojmowanego w sensie zbliżonym do Arystotelesowskiej istoty państwowej (politikon zoon). Stało się tak jednak w dużej mierze dzięki XVII-wiecznym angielskim reformom wolnościowym. Racjonalistyczne i materialistyczne podwaliny oświeceniowego światopoglądu konstytuowała też, powstała na bazie krytyki pism Thomasa Hobbesa, myśl Johna Locke’a, stymulująca do urządzania życia społecznego zgodnie z zaleceniami umysłu i potrzeb ludzkich, a wbrew bezwzględnym prawom samowładztwa, w tym jego monopolu na rację, który dusił inicjatywę jednostki.